Los prosiaka wiosennego (to znaczy urodzonego na wiosnę!) jest zwykle smutny i z gĂłry przesądzony. Wilbur - bo o nim właśnie mowa - ledwo uniknął śmierci już zaraz po przyjściu na świat. Ocalony przez Fern, małą dziewczynkę, cieszy się życiem w wiejskim gospodarstwie. Kocha pyszne jedzenie, ktĂłre znajduje w korycie, słodkie drzemki na boku, przeżywa zabawne przygody. Bardzo Wilburowi ten świat się podoba! I wszystko byłoby doskonale, gdyby nie straszna wieść, ktĂłrą mu przekazuje gąsior: zaraz po pierwszych mrozach jego rozkoszne, świnkowe życie w błotku na farmie będzie brutalnie zakończone.